12月27日 czyli (spóźnione) ŻYCZENIA ŚWIĄTECZNE
Od Wigilii próbowałam znaleźć odpowiednio długą chwilkę, żeby napisać życzenia świąteczne i dopiero dzisiaj mi się udało. Tak więc przepraszam, że takie zapóźnione (tak jak moja paczka z Japonii wysłana rodzinie, która - póki co - zaginęła nie wiadomo gdzie po drodze)....
Na okres świąteczny (czyli także ten poświąteczny) życzenia w formie mojej ulubionej "kolędy":
ja z Kubą (nie za bardzo chciał mieć zrobione zdjęcie, jak widać ;-)
Na okres świąteczny (czyli także ten poświąteczny) życzenia w formie mojej ulubionej "kolędy":
A nadzieja znow wstapi w nas
Nieobecnych pojawia sie cienie
Uwierzymy kolejny raz
W jeszcze jedno Boze Narodzenie
I choc przygasl swiateczny gwar
Bo zabarklo znow czyjegos glosu
Przyjdz tu do nas i z nami trwaj
Wbrew tak zwanej ironii losu
Daj nam wiare , ze to ma sens
Ze nie trzeba zalowac przyjaciol
Za gdziekolwiek sa dobrze im jest
Bo sa z nami choc w innej postaci
I przekonaj ze tak ma byc
Ze po glosach tych wciaz drzy powietrze
Ze odeszli po to by zyc
I tym razem beda zyc wiecznie
Przyjda na swiat , by wyrownac rachunki strat
Zeby zajac wsrod nas puste miejsce przy stole
Jeszcze raz pozwol sie cieszyc dzieckiem w nas
I zapomiec ze sa puste miejsca przy stole
A nadzieja znow wstapi w nas
Nieobecnych pojawia sie cienie
Uwierzymy kolejny raz
W jeszcze jedno Boze Narodzenie
I chodz przygasl wieczorny gwar
Bo zabraklo znow czyjegos glosu
Przyjdz do nas i z nami trwaj
Wbrew tak zwanej ironii losu
Przyjdz na swiat , by wyrownac rachunki strat
Zeby zajac wsrod nas puste miejsce przy stole
Jeszcze raz pozwol sie cieszyc dzieckiem w nas
I zapomiec ze sa puste miejsca przy stole
Z. Preisner, "Kolęda dla Nieobecnych"
http://www.youtube.com/watch?v=SZVCPJLO1K4&feature=related

przyjaciele i przyjaciele przyjaciół, z którymi spędziłam swoją japońską Wigilię
ja z Janą i Kubą, po złożeniu sobie życzeń i przełamaniu się opłatkiem
Uwierzymy kolejny raz
W jeszcze jedno Boze Narodzenie
I choc przygasl swiateczny gwar
Bo zabarklo znow czyjegos glosu
Przyjdz tu do nas i z nami trwaj
Wbrew tak zwanej ironii losu
Daj nam wiare , ze to ma sens
Ze nie trzeba zalowac przyjaciol
Za gdziekolwiek sa dobrze im jest
Bo sa z nami choc w innej postaci
I przekonaj ze tak ma byc
Ze po glosach tych wciaz drzy powietrze
Ze odeszli po to by zyc
I tym razem beda zyc wiecznie
Przyjda na swiat , by wyrownac rachunki strat
Zeby zajac wsrod nas puste miejsce przy stole
Jeszcze raz pozwol sie cieszyc dzieckiem w nas
I zapomiec ze sa puste miejsca przy stole
A nadzieja znow wstapi w nas
Nieobecnych pojawia sie cienie
Uwierzymy kolejny raz
W jeszcze jedno Boze Narodzenie
I chodz przygasl wieczorny gwar
Bo zabraklo znow czyjegos glosu
Przyjdz do nas i z nami trwaj
Wbrew tak zwanej ironii losu
Przyjdz na swiat , by wyrownac rachunki strat
Zeby zajac wsrod nas puste miejsce przy stole
Jeszcze raz pozwol sie cieszyc dzieckiem w nas
I zapomiec ze sa puste miejsca przy stole
Z. Preisner, "Kolęda dla Nieobecnych"
http://www.youtube.com/watch?v=SZVCPJLO1K4&feature=related
Dużo wiary, nie tylko w Boże Narodzenie...
Pierwszy raz spędzam Święta poza Polską, bez rodziny, trochę sama, a trochę z przyszywaną rodziną japońskich przyjaciół, więc ta kolęda jakoś szczególnie do mnie przemawia (chociaż przemawia do mnie co roku:). I chciałam wszystkim bliskim mi osobom, które tu zajrzą w Święta, po Świętach, lub nawet po Nowym Roku, każdemu bardzo osobiście (mimo nieszczęsnej blogowej formy ;-) napisać, że jesteście ze mną w te Święta (i po Świętach), w takiej właśnie "innej postaci". W postaci życzeń, wspomnień, myśli, tęsknoty, wyczekiwania na kolejne spotkanie...Może ktoś ma ochotę porozmawiać ze mną przed Nowym Rokiem na skypie?
Na koniec parę zdjęć z moich Świąt japońskich (ale sushi nie było!!!).
Pierwszy raz spędzam Święta poza Polską, bez rodziny, trochę sama, a trochę z przyszywaną rodziną japońskich przyjaciół, więc ta kolęda jakoś szczególnie do mnie przemawia (chociaż przemawia do mnie co roku:). I chciałam wszystkim bliskim mi osobom, które tu zajrzą w Święta, po Świętach, lub nawet po Nowym Roku, każdemu bardzo osobiście (mimo nieszczęsnej blogowej formy ;-) napisać, że jesteście ze mną w te Święta (i po Świętach), w takiej właśnie "innej postaci". W postaci życzeń, wspomnień, myśli, tęsknoty, wyczekiwania na kolejne spotkanie...Może ktoś ma ochotę porozmawiać ze mną przed Nowym Rokiem na skypie?
Na koniec parę zdjęć z moich Świąt japońskich (ale sushi nie było!!!).

przyjaciele i przyjaciele przyjaciół, z którymi spędziłam swoją japońską Wigilię